Kiedy rano idę do łazienki, nie mam czasu na peelingi, maseczki i inne cuda. Do oczyszczenia mojej cery używam pianki do mycia twarzy z firmy BABOR. Niestety kosmetyki tej firmy bardzo trudno dostać, w internecie ich nie znajdziecie, są one dostępne tak na prawdę tylko do użytku w salonach kosmetycznych. Zanim miałam tę piankę, używałam emulsji micelarnej firmy CETAPHIL, która także całkiem dobrze oczyszczała moją cerę.
Po umyciu mojej twarzy, nawilżam ją żelem aloesowym firmy GORVITA, który możecie nabyć w dobrych sklepach zielarskich albo w aptekach internetowych. Żel ten szybko się wchłania, dobrze nawilża twarz i przede wszystkim nie zapycha.
Następnie przechodzę do makijażu, uważam, że na tym na prawdę watro się skupić. Od dwóch lat, czyli od kiedy używam korektora, pudru, a czasem kremu BB, stosowałam prawie same kosmetyki drogeryjne, nigdy nie sprawdzałam ich składu. Równie dobrze mogłabym zacząć zdanie - Od dwóch lat zmagam się z problemami skórnymi. To właśnie wtedy, kiedy w mojej toaletce wylądował puder, krem BB, moja cera zaczęła się buntować. Od miesiąca odrzuciłam na bok wszystkie dawne kosmetyki i przerzuciłam się tylko na kosmetyki mineralne firmy LILY LOLO. Muszę Wam powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę. Od tamtej pory, nie mam żadnej nowej krostki, na razie goją się dawne, małe niedoskonałości i plamki. Są to kosmetyki całkowicie naturalne, ich skład jest świetny, same minerały, więc czego chcieć więcej? Na początek nakładam pędzelkiem sypki podkład, później aplikuję korektor pędzelkiem na ta miejsca, gdzie jeszcze prześwitują niedoskonałości. Na koniec nakładam na "strefę T" odrobinę pudru transparentnego. Wszystkie trzy kosmetyki, o których wspomniałam są oczywiście mineralne. To cały mój makijaż, nie dość, że zakrywa niedoskonałości, to jeszcze gasi stany zapalne i oczyszcza cerę. Warto zwrócić uwagę na to, co aplikujemy na twarz, dobry kosmetyk, to podstawa sukcesu!
Pod koniec dnia, kiedy już zmyję pianką swój makijaż, robię sobie delikatny peeling z firmy JADWIGA, następnie, kiedy mam czas, nakładam sobie na twarz maseczkę mineralną także z tej samej firmy. Taki zabieg sprawia, że moja cera jest wspaniale oczyszczona. Na sam koniec, by nawilżyć i odżywić swoją cerę, wsmarowuję w nią olejek BIO - OIL i na ewentualne niedoskonałości nakładam papkę do cery trądzikowej, również z firmy JADWIGA.
Teraz przyszedł czas na niespodziankę! Do wygrania macie zestaw kilku kosmetyków, nie tylko do twarzy, które używam i bardzo lubię. Zawartości zestawu na razie nie zdradzę, ale zapewniam Was, że kosmetyki, które się w nim znajdują, są świetne, wszystkie sponsorowane oczywiście przeze mnie. Co trzeba zrobić, by wygrać taki zestaw? Wystarczy dołączyć do moich obserwatorów. Ze zwycięzcą, jak najszybciej się skontaktuję.
ejjj a gdzie podziało się rozdanie szczotki compact styler ? ja brałam udział. proszę o odpowiedź
OdpowiedzUsuńdaisy-bloog.blogspot.com
Rozdanie szczotki Compact Styler zostało przeniesione na późniejszy termin, ze względu na prośby czytelników o zmianę tematu giveaway. Byłaś jedyną osobą, która wzięła udział w tamtym rozdaniu, miałam do Ciebie dzisiaj pisać. Teraz możesz wziąć udział w tym konkursie i wygrać nagrodę, która według czytelników jest bardziej atrakcyjna. Przepraszam za komplikacje, zrobiłam to ze względu na prośby. ;)
UsuńPozdrawiam Cię!
Wielka szkoda bo według mnie szczotka była lepsza i marzyłam o niej od dawna :(
Usuńejjj a gdzie podziało się rozdanie szczotki compact styler ? ja brałam udział. proszę o odpowiedź
OdpowiedzUsuńdaisy-bloog.blogspot.com
Biorę udział :) agata-musielak.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBiorę udział :) agata-musielak.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAle fajna notka :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik! Zajrzysz? A może zaobserwujesz?
Widać, że bardzo dbasz o swoją cerę :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Wow... wspaniałe zdjęcia. Moja mama stosuje Bio-Oil.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post.
Tym razem mini kolekcja inspirowana YouTube'rkami.
www.gabriel-data.blogspot.com - MY BLOG
Fashion Projects
Bardzo fajny blog! Podoba mi się tutaj :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Zacznij i poinformuj nas na blogu a na 100% się odwdzięczymy http://immhfashionblog.blogspot.com/
swietny blog !
OdpowiedzUsuńhttp://palaania.blogspot.com/
nie używałam nigdy żadnego z tych produktów :/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
{la decadence}
Masz oryginalny blog, troszkę inny od wszystkich ;) bardzo miło tu jest i chętnie będę go przeglądała :) Życzę sukcesów i wytrwałości w dalszym blogowaniu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mjrm-madeline.blogspot.com/2015/03/i-back-sheinside.html zapraszam serdecznie na mój blog. Proszę o klikanie w linki do ubrań oraz banery po prawej stronie bloga, to dla mnie bardzo ważne.
miałam kiedyś próbkę podkładu z Lily Lolo i był świetny, jednak trochę kosztuje ;) obserwuję! ♡
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Niestety, nie używałam żadnego z tych produktów, jednak muszą spróbować!
OdpowiedzUsuń► http://rosalie-rosaalie.blogspot.com/ ◄
Obserwujemy? :) Daj znać w poście.
Fajny post. Ja nie mam nic z tych kosmetyków,ale kusi mnie też żel .
OdpowiedzUsuńObserwuję.Biorę udział.
http://zyjewmoimwlasnymswiecie.blogspot.com
Ja używam tylko mydła siarkowego i zwykłego kremiku nivea :)
OdpowiedzUsuńpatrycja-paulina.blogspot.com-KLIK
Oj tak szczególnie moja cera jest humorzasta, coraz wyskakują na niej drobne krostki..
OdpowiedzUsuńJa nie znam osobiście żadnych z tych produktów!
Pozdrawiam,
(Mój blog)- klik!
Nigdy nie używałam żadnego z tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńadgam.blogspot.com
Czasy nastoletnie już mi minęły, więc i skóra troszkę się uspokoiła i nie zaskakuje mnie tak bardzo :) ale używam olejku bio-oil - świetnie nawilża, a wiadomo - im lepiej nawilżona skóra, tym później doczekam się zmarszczek (przynajmniej taką mam nadzieję)
OdpowiedzUsuńAngelinaCosmeticsBlog
biorę udział ;)
OdpowiedzUsuńpanterka241@gmail.com
Do kiedy trwa konkurs?:)
biorę udział ;)
OdpowiedzUsuńpanterka241@gmail.com
Do kiedy trwa konkurs?:)